Sao Mai. Kuchnia orientalna

Marcin Krychowski (02.11.2017 17:09)
Często odwiedzam. Można tu dobrze zjeść i to w niskich kosztach, a przy okazji skorzystać z wifi. Sporo ludzi tu chodzi, ale obsługa wyrabia się z zamówieniami i zawsze dostaniemy świeże dania co przy tak długiej karcie jest rzadkością. Osobiście jestem wielbicielem kaczki w tajskim wydaniu i lepszej nie jadłem w Lublinie. Często odwiedzamy lokal z córką. Możlwiość dowozu jedzenia po przez zamówienie telefoniczne - nie korzystałem bo nie wiedziałem, że można. Na dniach na pewno zamówimy coś do biura. Dzięki

Piotr Pasternak (02.11.2017 17:01)
Dobra tajska kuchnia w przystępnej cenie. W Lublinie bywam dosyć częścto i zmuszony jestem do jedzenia na mieście. W tym miejscu byłem kilka razy i za każdym razem jest to opcja, którą rozważam jako pierwszą w poszukiwaniu zaspokojenia swojego głodu. Orientalna kuchnia to coś co bardzo lubię i jeżeli jest taka możliwość odwiedzam tego typu miejsca. Nie jest to najlepsza miejscówka w jakiej byłem, ale na pewno konkurencyjna do warszawskich w których najczęściej bywam. Obsługa daje radę, a karta menu zapewnia urozmaicone dania, w których nie znajdziemy lichych produktów. Wrócę jak wracałem i będę wracał

Tomasz Kozłowski (02.11.2017 16:17)
Makaron sojowy z kurczakiem!
Rewelacja, jak dla mnie raj w ustach
Bardzo lubię kuchnię orientalną, ta tutaj jest trochę spolszczona ale wiadomo - nie każdemu przypasowałyby smaki azjatyckie.
Makaron idealnie przyprawiony, kurczak soczysty.
Polecam rownież kurczaka w 5ciu smakach i tajskie udka.
Ogólnie wszystko pyszne. Szkoda, że nie zawsze jest gdzie usiąść, ale to tylko świadczy o o dobrej jakości jedzonka, które tutaj serwują

Aleksandra Ostrowska (18.10.2017 11:14)
Bezpieczny wybór. Sajgon to to nie jest, ale mam blisko, więc często zajrzę na kurczaka lub schab po tajsku i do tej pory wychodziłam zadowolona. Obsługa fatalna, wiecznie niezadowolona, potrafią się kłócić między sobą na oczach klientów, a jak kiedyś poprosiłam o zapakowanie resztek,to dostałam pudełko i pani odeszła bez słowa, musiałam sama pakować, co jest trochę niepoważne. Na szczęście to był pojedynczy wyskok, bo zazwyczaj obsługa pakuje. Sporo sobie liczą za dostawę. Porcje godne, jak to w chińczku. Można byłoby dawać troszkę więcej surówki,bo jedna łyżka stołowa to zdecydowanie za mało. Bardzo dobre, nielimitowane sosy. Jest tanio i dużo, więc chyba jasne, że cudów nie będzie, ale moim zdaniem przyzwoicie.

David Das (04.11.2016 14:42)
Tastes like old chicken, I'd eat here again if i broke my leg nearby and was caught in a blizzard after not having eaten in 3 days. Their lamb hotpot was decent, but their staff is possibly related to satan. Turned us away 4 times even when we called in advance or checked their schedule on Google.

Legg til din kommentar